Wstępne spostrzeżenia
Dzięki uprzejmości firmy ŚwiatBaterii.pl otrzymałem do testów UPS-a sygnowanego logiem Green Cell, model 800VA (tutaj można kupić).Całość dotarła w niewielkim, biało zielonym pudełku z nadrukowanymi zdjęciami dwóch wersji zasilaczy awaryjnych. Jeden z nich wyposażony w wyświetlacz LCD, drugi w sygnalizację diodową.
Na szczęście, po wyjęciu z pudełka testowanego egzemplarza okazało się, że mój posiada wyświetlacz - ufff.... :)
Jak już to kilkukrotnie podnosiłem, nie ma nic gorszego, niż piszczący i mrugający diodami - na styl generatora liczb losowych - UPS.
Kilka razy zdarzyło mi się diagnozować w ten sposób zasilacze awaryjne w pracy i zapewniam Was, że jest to jeden z lepszych sposobów na podniesienie sobie ciśnienia :/