Celem jest posiadanie banku energii o jak najwyższej pojemności, którego można naładować w przeciągu jednej nocy, tak aby na wyjeździe móc z niego korzystać w ciągu dnia. Oczywiście sprawdzę także, czy PB (czyli power bank) może być ładowany i czy może on wtedy ładować podłączone do niego urządzenia (tzw. passthrough test).
Myślę, że tyle tytułem wstępu wystarczy. Wiecie czego oczekuję od PB więc przejdźmy do testu.
Romoss Sailing 5 PB 11 dostajemy w plastikowym, przeźroczystym opakowaniu w którym znajdziemy także:
- poczytajkę (brak polskiego),
- kartę gwarancyjną (brak polskiego),
- 20 cm kabelek USB typu A do microUSB typu A.
Romoss Sailing 5 PB 11 13000mAh w opakowaniu |
Po wyjęciu z opakowania trzymamy w ręku urządzenie wykonane z plastiku, które jest bardzo dobrze spasowane i elegancko wykonane.