Ale to nie o niej będzie poniższy tekst ;)
Lumintop FW3A - zdjęcie producenta |
Tematem niniejszego wpisu będzie Lumintop EDC05C, której premiera przebiegła niemal niezauważona. Jest to model producenta, który wypuścił także wcześniej wspomnianą FW3A, ale kierowana do innego odbiorcy. Ale o tym dalej.
Latarka Lumintop EDC05C przypadła mi do gustu od momentu gdy tylko zobaczyłem ją w preorderze na Banggood.com (link afiliacyjny).
Co mnie w niej tak urzekło? Jest zasilana ogniwem rozmiaru AA, z przednim reflektorkiem chłodnej barwy i bocznym światełkiem zasilanym diodami Nichia o wyraźnie ciepłej barwie.
Po prostu cud miód i orzeszki - używając kulinarnej przenośni :)
Lumintop EDC05C z włączonym bocznym światłem |
Lumintop EDC05C na starcie
Latarka dociera do szczęśliwca w tekturowym pudełeczku z nadrukowanym logo producenta oraz minimalistycznymi informacjami o tym co jest w środku. A dokładniej informuje o tym jeden napis
LED FLASHLIGHT- przynajmniej wiadomo, że przez pomyłkę nie kupiliśmy czegoś innego ;)
Boki pudełeczka także nie wzbogacą naszej wiedzy o żadne konkrety. Dopiero na spodniej części nadrukowana została nazwa modelu oraz naklejka z informacją
XHP35 HI + 4 x Nichia.
I to by było na tyle w kwestii pełniejszych informacji.
Oj. Ale kogo tam pudełko obchodzi...
Zerknijmy do środka.
W środku umieszczona jest ochronna gąbeczka z wyciętymi komorami na latarkę oraz kabelek z dołączanym klipsem. Ponadto znalazło się tam miejsce na:
- karteczkę powitalną,
- instrukcję w języku angielskim i ... chyba chińskim (oznaczenie "chs"),
- kartę gwarancyjną,
- zapasową uszczelkę,
- kluczyk do odkręcania nakrętki od komory akumulatorka (zamiast niego można użyć monety).
Zauważalny jest brak ogniwa zasilającego typu Li-Ion 14500. Może to być o tyle dokuczliwe, że przy pomocy baterii alkalicznej, ani akumulatorka rozmiaru AA (np. Eneloop) latarki nie da się uruchomić. Wynika to z różnicy napięć pomiędzy ogniwami.
Lumintop EDC05C |
Budowa i wykonanie, czyli pierwsze wrażenia
Pierwsze wrażenia po wzięciu latarki w dłoń są bardzo pozytywne. A co się na nie składa?
Przede wszystkim masywność. Wynika ona z solidnego ożebrowania, z którego każde żeberko ma szerokość 3,5mm i głębokość 2mm.
Może przedstawienie rozmiaru żeberek w milimetrach nie robi wrażenia, ale spójrzcie na poniższe zdjęcie - w skali latarki są one całkiem masywne.
Uzupełnieniem pozytywnego wrażenia jest jakość wykonania.
Wszystko jest dobrze spasowane, od przycisku, czy elementów chroniących optykę, łącznie z niebieską koronką (hmmm... chyba jest to znak rozpoznawczy innej firmy?...), aż po gumkę zakrywającą port micro-USB do ładowania.
Może przedstawienie rozmiaru żeberek w milimetrach nie robi wrażenia, ale spójrzcie na poniższe zdjęcie - w skali latarki są one całkiem masywne.
Lumintop EDC05C z widocznym ożebrowaniem |
Wszystko jest dobrze spasowane, od przycisku, czy elementów chroniących optykę, łącznie z niebieską koronką (hmmm... chyba jest to znak rozpoznawczy innej firmy?...), aż po gumkę zakrywającą port micro-USB do ładowania.
Lumintop EDC05C - niebieska koronka wokół szybki jednoznacznie kojarzy się z produktami innej firmy |
Lumintop EDC05C dobrze prezentuje się na węzłach zmurszałych mostków |
Klips
Razem z latarką dostarczany jest stalowy klips o mocno sztywno - sprężystej konstrukcji. Jest koloru szarego i opisywany jest jako pokryty tytanem.
Montaż polega na wciśnięciu go w przygotowane miejsce w obudowie. Wymaga to wyraźnego wysiłku, ale dzięki temu zyskuje się pewność połączenia. Klipsa po zamontowaniu nie można obracać wokół osi latarki.
Lumintop EDC05C z zamontowanym klipsem i widoczną gumową osłonką portu micro-USB |
W obudowie brakuje otworków na linkę / smycz, za to klips posiada dwa, które można wykorzystać do tego celu.
Gumowany, płaski przycisk
Gdyby ktoś się zastanawiał jaki jest przycisk w tej latarce, to jest on właśnie taki, jak w tytule niniejszego akapitu, czyli gumowany i płaski ;)
Pod gumowaną osłonką umieszczony został mikroprzełącznik, który reaguje na naciśnięcie około 70% gumowej osłonki. Jedynie przy brzegach osłonki jego działanie nie zawsze jest precyzyjne.
Pod gumowaną osłonką umieszczony został mikroprzełącznik, który reaguje na naciśnięcie około 70% gumowej osłonki. Jedynie przy brzegach osłonki jego działanie nie zawsze jest precyzyjne.
Przycisk w latarce Lumintop EDC05C |
Przycisk podczas ładowania akumulatorka przy pomocy wbudowanego portu micro USB rozświetla się na czerwono. Koniec ładowania sygnalizowany jest jego zgaśnięciem co jest lekko konfundujące, ponieważ nie wiadomo, czy proces ładowania się zakończył, czy może kabel / ładowarka nie dostarcza zasilania.
Zasilanie
Dostęp do ogniwa zasilającego chroniony jest stalową, frezowaną, nakrętką odkręcaną przy pomocy monety, bądź znajdującego się w komplecie metalowego kluczyka, który starszym czytelnikom może przypomnieć kluczyki służące do nakręcania zabawek z napędem sprężynowym :)
Miłe wspomnienia :)
Dzięki frezowaniu oraz kontrastowemu wobec obudowy kolorowi, nakrętka prezentuje się efektownie, zdecydowanie zwracając na siebie uwagę.
Jej dodatkową zaletą jest fakt, że posiada wbudowany magnes o sile wystarczającej do tego, aby przyczepić ją w dowolnej pozycji do metalowego przedmiotu.
Miłe wspomnienia :)
Dzięki frezowaniu oraz kontrastowemu wobec obudowy kolorowi, nakrętka prezentuje się efektownie, zdecydowanie zwracając na siebie uwagę.
Jej dodatkową zaletą jest fakt, że posiada wbudowany magnes o sile wystarczającej do tego, aby przyczepić ją w dowolnej pozycji do metalowego przedmiotu.
Nakrętka osłaniająca komorę baterii w latarce Lumintop EDC05C |
Nakrętka osłaniająca komorę baterii w latarce Lumintop EDC05C |
EDC05C wymaga ogniwa litowo - jonowego typu 14500, które od zwykłej baterii różni się wyższym napięciem.
Bateria alkaliczna oferuje ~1,5V, natomiast ogniwo 14500 aż ~3,7V. Jak więc widać jest to ponad drugie tyle. Teraz już wiecie dlaczego klasyczny "paluszek" nie podoła zasileniu Lumintopa. Tak samo sprawa ma się z akumulatorkami Eneloop, które nominalnie oferują 1,2V, czyli już 3 razy mniej niż ogniwo 14500.
Czy to wada?
Największą bolączką tego rodzaju zasilania jest trudność w zdobyciu takowego ogniwa. "Trudność" wezmę w cudzysłów, bo w czasach Internetu, to w sumie żaden problem. Mam tu na myśli raczej fakt, że nie znajdziecie go w każdym kiosku.
Jeżeli zaś chodzi o cenę, to akumulatorki tego typu wahają się w granicach 15 - 20zł za sztukę.
Podobno dobrze sprawdzają się Vapcel ICR14500 (link do recenzji lygte-info.dk), chociaż ja kupiłem XTAR 14500 i też nie narzekam.
Podobno dobrze sprawdzają się Vapcel ICR14500 (link do recenzji lygte-info.dk), chociaż ja kupiłem XTAR 14500 i też nie narzekam.
Latarka ma wbudowaną ładowarkę na mico-USB, więc nie trzeba się martwić o sposób ładowania.
Światło
No i doszliśmy do elementu wyróżniającego EDC05C na tle innych latarek: światło.Mamy tutaj dwa źródła światła: klasyczny przedni reflektor oraz boczny mocno rozproszony emiter.
Reflektor przedni
Światło z przodu latarki generowane jest przez diodę Cree XHP35 HI (specyfikacja) o chłodnej barwie. Barwa jest chłodna, zaś skorelowanie jej kolorystyki z bocznym emiterem o wyraźnie ciepłym zabarwieniu tylko potęguje to wrażenie.
Być może błędnie, ale chłodna barwa zawsze kojarzy mi się z większą jasnością. Może producentowi chodziło o to, aby przedni reflektor sprawiał wrażenie jaśniejszego niż jest w rzeczywistości.
Być może błędnie, ale chłodna barwa zawsze kojarzy mi się z większą jasnością. Może producentowi chodziło o to, aby przedni reflektor sprawiał wrażenie jaśniejszego niż jest w rzeczywistości.
Na akumulatorze Xtar 14500 latarka świeciła przednim reflektorem na maksymalnym trybie przez prawie godzinę, aby potem obniżyć jasność do około 10%.
Koniec energii nastąpił po półtorej godziny dostarczania światła.
Wykres jasności przedniego reflektora w czasie |
Światło boczne
Tutaj z kolei za emisję światła odpowiadają aż cztery diody Nichia w wersji NCSLE17 (specyfikacja). Umieszczone są one za gumową, matową osłoną, która po naświetleniu emituje przez pewien czas zieloną poświatę.
Lumintop EDC05C świecący bocznym emiterem |
Zielona poświata generowana przez osłonę bocznego emitera w latarce Lumintop EDC05C |
Po kilku całkiem przyjemnych fotkach, pora na wykres przedstawiający czas świecenia bocznego emitera.
Ostatnio pomiary latarek wykonuję przy użyciu dwóch metod:
- specjalny zestaw zbudowany na bazie Arduino i to z danych przez niego zebranych zwyczajowo tworzę dane w Excelu,
- multimetr logujący napięcie odbierany z oświetlanej diody dla weryfikacji w razie wątpliwości zebranych przy użyciu wcześniejszej metody.
Dlaczego jednak o tym wspominam? W 14 minucie nastąpiła redukcja jasności do 80%, która nie była wynikiem błędu w zestawie pomiarowym (dowodem poniższy screen z multimetru).
Zastanawiał mnie ten spadek jasności - czy jest to wynik jakiegoś błędu w sterowniku, czy być może latarka się przegrzała i na chwilę "odpuściła" maksymalny tryb. Niestety tego już się nie dowiem.
Ale jest to nauczka na przyszłość, aby zestaw pomiarowy uzupełnić o sondę temperatury, która pozwoli na wyjaśnianie tego typu wątpliwości.
Wiązka i barwa światła
Uzupełnieniem powyższych zdań o przednim reflektorze i bocznym emiterze będzie porównanie wiązki światła i generowanej barwy.
Na początek wiązka przedniego reflektora oświetlająca czarne tło fotograficzne prezentuje się następująco.
Wiązka światła generowana przez przedni reflektor w latarce Lumintop EDC05C |
Wiązka przedniego reflektora latarki Lumintop EDC05C oświetlająca planszę do ustawiania balansu bieli w aparatach |
Analiza w programie DaVinci Resolve 16 zdjęcia przedstawiającego wiązkę przedniego reflektora latarki Lumintop EDC05C oświetlającą planszę do ustawiania balansu bieli |
Wiązka światła generowana przez boczny reflektor w latarce Lumintop EDC05C |
Patrząc na powyższe zdjęcia widać co producent chciał osiągnąć. Rolą przedniego reflektora jest generowanie węższego strumienia światła, który jednak będzie sięgał dalej, natomiast boczne diody Nichia, wraz z bardzo mocnym dyfuzorem mają oświetlać bliższe obszary.
A na poniższych zdjęciach widać obydwa źródła światła w zastosowaniach realnych.
Zdjęcia wykonywali moi synowie i wydały mi się lekko za ciemne, więc w postprodukcji dokonałem korekty ekspozycji o 1 stopień. Szczegółowe parametry w opisie zdjęć.
Zdjęcia przedstawiające wiązki światła wykonywane były z ręcznym balansem bieli ustawionym na 5000 K. To spowodowało, że barwa przedniego reflektora została odwzorowana na zdjęciu dosyć dobrze, natomiast światło bocznego emitera wyszło na cieplejsze niż w rzeczywistości.
Różnicę w barwie obydwu emiterów widać lepiej na poniższych fotografiach.
Interfejs latarki jest dość rozbudowany i bez sięgnięcia po instrukcję użytkownik raczej nie będzie w stanie poznać wszystkich możliwych kombinacji, które skrywa. Wystarczy spojrzeć na poniższą tabelkę, aby zobaczyć, że do dyspozycji jest 7 trybów świecenia, które dostępne są zarówno dla reflektora przedniego, jak i bocznego.Lumintop EDC05 wykorzystujący przedni reflektor (ISO-200, f/5,6, 5s, 5000K, +1EV) |
Lumintop EDC05 wykorzystujący boczny emiter (ISO-200, f/5,6, 5s, 5000K, +1EV) |
Można zwrócić uwagę na jeszcze jeden szczegół. Boczny emiter generuje wiązkę świetlną na tyle szeroką, że była w stanie oświetlać gałęzie drzew znajdujące się niemalże bezpośrednio nad latarką. Podobnie sytuacja miała na gałęziach krzaczków widocznych z lewej strony powyższej fotografii.
Może się wydawać, że tego typu oświetlenie nie jest zbyt przydatne. Owszem, w lesie sprawdza się średnio, natomiast gdy używałem bocznego emitera w szafie, bądź do doświetlenia tylnej części szafy serwerowej, to stwierdzam, że ten rodzaj wiązki najbardziej mi pasuje.
Może się wydawać, że tego typu oświetlenie nie jest zbyt przydatne. Owszem, w lesie sprawdza się średnio, natomiast gdy używałem bocznego emitera w szafie, bądź do doświetlenia tylnej części szafy serwerowej, to stwierdzam, że ten rodzaj wiązki najbardziej mi pasuje.
Przedni reflektor daje węższą wiązkę, dzięki czemu oświetla dalsze tereny. Ot, połączenie dwóch specyfik.
Zdjęcia przedstawiające wiązki światła wykonywane były z ręcznym balansem bieli ustawionym na 5000 K. To spowodowało, że barwa przedniego reflektora została odwzorowana na zdjęciu dosyć dobrze, natomiast światło bocznego emitera wyszło na cieplejsze niż w rzeczywistości.
Różnicę w barwie obydwu emiterów widać lepiej na poniższych fotografiach.
Karta kolorów oświetlona przednim reflektorem latarki Lumintop EDC05C (balans bieli ręczny 5000K) |
Karta kolorów oświetlona bocznym emiterem latarki Lumintop EDC05C (balans bieli ręczny 5000K) |
Interfejs
Nie wchodząc zbytnio w szczegóły przełączania poszczególnych trybów wspomnę tylko, że przełączenie przedniego i bocznego emitera następuje po dwukliku, natomiast trybów po krótkim kliku. Do tego dochodzą tryby stroboskopu, SOS, Sygnalizatora oraz blokowanie i odblokowanie latarki. Latarka zapamiętuje ostatnio używany tryb.
Po szczegóły odsyłam do instrukcji :)
Tryby świecenia | |||||||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
Wysoki | Średni | Niski | Księżycowy | Stroboskop | SOS | Sygnalizator | |||||
liczba lumenów | Przód | 500 | 200 | 35 | 2 | 500 | 250 | 500 | |||
Bok | 175 | 65 | 10 | 1 | 175 | 85 | 175 | ||||
czas świecenia | Przód | 57 min. | 2 godz. 50 min. | 50 godz. | 15 dni | nie podano | nie podano | nie podano | |||
Bok | 57 min. | 2 godz. 45min. | 50 godz. | 15 dni |
Podsumowanie
Wiem, że ogniwa AA nie cieszą się popularnością wśród latarkowej braci. Ja jednak mam do nich ogromną słabość, a w związku z tym od dłuższego czasu szukałem latarki na ten rodzaj zasilania. "Mały paluszek" jest fajny, ale czasy świecenia, które oferuje zawsze były dla mnie za krótkie. Z kolei latarki na 18650, to już nieco wyższa liga wagowa i rozmiarowa, którą raczej ciężko zmieścić w kieszeni spodni, tak aby nie było ich czuć.
Z tego też względu rozmiar AA - chociaż nie idealny - zawsze był łakomym kąskiem dla moich oczu. Ot takie pośrednie coś pomiędzy minimalnym rozmiarem, a sensownymi mocami i czasami świecenia.
Tak więc EDC05C spełnił pierwszy warunek.
Tak więc EDC05C spełnił pierwszy warunek.
Ponadto, jeżeli ktoś śledzi niniejszego bloga, to zapewne zauważył, że zawsze lubiłem emitery o szerokim, rozproszonym źródle światła. Po prostu z latarek korzystam nie w lasach, nie w budynkach, ale do doświetlania zakamarków szaf serwerowych, wnętrz drukarek / komputerów i innych miejsc, które lepiej oświetlać szerszym, bliskim światłem, niż skupionym, ale świecącym dalej.
No i tym samym, dzięki bocznemu emiterowi, spełniony został drugi warunek mojej idealnej latarki.
Czy są jeszcze jakieś warunki? - pewnie są, ale w tym momencie nie pamiętam ;)
W każdym razie gdy pojawił się preorder Lumintop EDC05C, to od razu chciałem mieć możliwość jej wypróbowania. Dzięki Banggood.com taka możliwość się pojawiła, a dzięki temu też opisuję ją dla Was.
Z latarki korzystam już chyba drugi miesiąc i chwalę sobie. Solidna, z trybami, które w moim użytkowaniu się dobrze sprawdzają, a przede wszystkim z bocznym emiterem, dzięki czemu doświetlanie bliższych obszarów jest wręcz przyjemnością. Będąc szczerym to mam dziecięcą wręcz radość kiedy mogę jej użyć ;)
No cóż - może po prostu dziecinnieję na starość ;)
Aha, poniżej link do sklepu Bangood. Jest to link afiliacyjny.
Czy są jeszcze jakieś warunki? - pewnie są, ale w tym momencie nie pamiętam ;)
W każdym razie gdy pojawił się preorder Lumintop EDC05C, to od razu chciałem mieć możliwość jej wypróbowania. Dzięki Banggood.com taka możliwość się pojawiła, a dzięki temu też opisuję ją dla Was.
Z latarki korzystam już chyba drugi miesiąc i chwalę sobie. Solidna, z trybami, które w moim użytkowaniu się dobrze sprawdzają, a przede wszystkim z bocznym emiterem, dzięki czemu doświetlanie bliższych obszarów jest wręcz przyjemnością. Będąc szczerym to mam dziecięcą wręcz radość kiedy mogę jej użyć ;)
No cóż - może po prostu dziecinnieję na starość ;)
Aha, poniżej link do sklepu Bangood. Jest to link afiliacyjny.
Lumintop EDC05C | Link afiliacyjny |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo proszę o zachowanie netykiety.