Technologia MyArchive w NASach Asustora trochę bliżej

NAS Asustora posiadam już od pewnego czasu i na łamach niniejszego bloga miałem okazję przedstawiać Wam jego możliwości kilkukrotnie (na końcu tekstu jest link do poprzednich tekstów). Przyznam jednak, że do tej pory dość pobieżnie potraktowałem to co stanowi jego wyróżnik na tle konkurencji, tj. autorską technologię zwaną MyArchive.

Wynikało to po części z tego, że nie zagłębiałem się w nią zbytnio, a że konkurencja takiej funkcji nie posiada, więc nie miałem okazji się z nią bliżej zapoznać przy okazji innych urządzeń.

Tym razem chciałbym zaprezentować ją dogłębniej, gdyż jest to coś, co może być tym czego szukacie.

Zacznijmy więc :)

Panie, ale o co to całe zamieszanie?

Technologia MyArchive powstała, aby umożliwić użytkownikom korzystanie z serwera NAS w szerszy sposób niż dotychczas.

Do tej pory NAS był niemalże związany z używanymi przez niego dyskami. Owszem, dzięki technologiom RAID, możliwa jest wymiana dysków, które np. ulegną uszkodzeniu, lub które - dla własnego kaprysu - chcemy po prostu z NASa wyciągnąć (zgodnie z modnym ostatnio powiedzeniem - "A kto mi zabroni?";)

Według jej założeń NAS - pomimo bogactwa funkcji multimedialnych, sieciowych, itd. - może stać się dodatkowo magazynem na dyski przenośne.
Słowa magazyn nie użyłem tutaj przypadkowo. Rozumiem przez nie możliwość deponowania lub pobierania, w tym przypadku dysków, a tłumacząc to na nasze, NAS, dzięki tej funkcji staje się magazynem do którego dyski możemy wkładać, jak i je stamtąd pobierać.

Brzmi ciekawie? :)

Tłumacząc to "obrazkowo" chodzi o to, że w poniższym NASie (model A6104T), dysk pierwszy od lewej jest dyskiem systemowym. Jest on konieczny do poprawnego funkcjonowania serwera. Natomiast kolejne w prawo (w tym przypadku o numerach 1, 2 i 3) mogą być zaimplementowane do obsługi technologii MyArchive, czyli można je traktować jako zewnętrzne nośniki danych.

NAS z jednym dyskiem systemowym i trzema dla technologii MyArchive

Oczywiście ilość dysków przeznaczonych dla tej technologii nie jest sztywna i nie musi wynosić jeden dysk na system, zaś pozostałe dla MyArchive, jak w powyższym przykładzie.
Jest ona elastyczna i, w gruncie rzeczy, może zajmować w NASie od jednego dysku do N - 1, gdzie N to ilość wszystkich dysków w NAS-ie.

Dzięki temu otrzymujecie możliwość przeniesienia punktu ciężkości pomiędzy bezpieczeństwem, a możliwością korzystania z opisywanej technologii i mobilności danych.

Jeżeli bowiem zależy Wam w maksymalnym stopniu na możliwości korzystania z technologii MyArchive, a tym samym uzyskaniu mobilności aż 3 dysków, to wtedy tylko jeden dysk jest dyskiem systemowym i niestety - co się z tym wiąże - nie można na nim postawić żadnego RAIDu.

Jeżeli jednak przede wszystkim interesują Was dane przechowywane na serwerze i to one mają być zabezpieczone, to warto jeden dysk przeznaczyć na dysk MyArchive, zaś pozostałe, w klasyczny sposób zabezpieczyć RAIDem.

NAS z trzema dyskami systemowymi i jednym w technologii MyArchive

Dzięki takiej konfiguracji - odnosząc się ponownie do wyżej prezentowanego modelu AS6104T - dyski systemowe mogą zostać zabezpieczone RAIDem 5, zaś ostatni dysk posłuży jako nośnik dla danych, które mogą być przenoszone dzięki MyArchive.

Taką właśnie konfigurację możecie zaobserwować na poniższym screenie.

Jeden z dysków przeznaczony dla technologii MyArchive, zaś trzy pozostałe (jako Volume 1) w RAID 5

Z mojego punktu widzenia jest to konfiguracja optymalna, która bardzo mi odpowiada, z uwagi na to, że i tak zawsze kopie zapasowe zgrywałem na dysk zewnętrzny, który potem przechowywałem w separacji od NASa. Robiłem to w tym celu, aby dane na dysku zewnętrznym nie zostały skasowane przez oprogramowanie złośliwe, tudzież w wyniku np. awarii zasilania.

Ale to jest tylko mój pomysł na tą technologię :)

Warto dodatkowo wyjaśnić, że zatoka na dysk MyArchive nie jest w jakiś szczególny sposób powiązana z konkretnym dyskiem. Można więc rozważyć także sytuację, że ostatnia zatoka zostanie przeznaczona na wykorzystanie dla dysków MyArchive, których możemy mieć kilka i wzajemnie je rotować w zależności od potrzeb.
Jeden może być jako backup, drugi jako nośnik filmów wideo, trzeci archiwum zdjęć itd.

Jak się to obsługuje?

Dodawanie dysku do obsługi w technologii MyArchive jest banalne i zostało zrealizowane przy pomocy kreatora.
Przy przechodzeniu przez poszczególne kroki jesteśmy proszeni m.in. o wybranie systemu plików (EXT4, NTFS i HFS+) oraz mamy możliwość ustawienia aliasu oraz włączenia szyfrowania.

Kreator konfiguracji wolumenu MyArchive

Nad wyborem odpowiedniego systemu plików warto zastanowić się chociażby wtedy, gdy dysk MyArchive ma być podłączany do komputera. Warto wtedy wybrać system plików odpowiedni dla danego systemu operacyjnego, np. dla Windowsa będzie to NTFS.

Dysk MyArchive widoczny w systemie ADM

Alias z kolei przyda się w wtedy, kiedy będziemy posiadać więcej niż jeden dysk MyArchive.

Dlaczego?

Ponieważ w Eksploratorze plików systemu ADM dyski tej technologii nazywane są po prostu MyArchive1, MyArchive2 etc. - w zależności od tego ile ich mamy.

Przy jednym dysku nie ma problemu. Przy dwóch też można się "połapać", ale jeżeli będziecie mieli okazję zarządzać np. modelem AS7012RD, który ma 12 zatok, z czego 11 będzie jako MyArchive?

Zęby mogą rozboleć :)

Warto je wtedy ponazywać w sposób umożliwiający ich jednoznaczną identyfikację.

Kolejną rzeczą na którą warto zwrócić uwagę jest bezpieczeństwo jaką ta technologia oferuje przed dostępem nieupoważnionych osób do danych.

Jeżeli bowiem Wasz pomysł na użycie dysku MyArchive jest inny niż mój (przypomnę, że dla mnie to idealny nośnik na backup), i chcecie go np. wykorzystać do przenoszenia wrażliwych danych pomiędzy oddziałami firmy, to warto by było, aby takie dane były szyfrowane (pomijając, że w niektórych przypadkach wewnętrzne polityki firm nakładają taki obowiązek).

Przy tworzeniu nośnika MyArchive możemy zaznaczyć opcję Szyfrowanie MyArchive (dostępne tylko przy systemie plików EXT4) i użyć do tego celu hasła. Dysk będzie szyfrowany 256 bitowym AESem, zaś hasło będzie potrzebne przy próbie zamontowania dysku w NASie.

Prośba o podanie hasła lub zaszyfrowanego klucza przy próbie zamontowania dysku MyArchive w systemie ADM

Można także skorzystać z opcji klucza USB na którym zostanie zapisany certyfikat odszyfrowujący. Taki klucz może być wykorzystany przy niezliczonej ilości dysków MyArchive.

Jeżeli już dysk MyArchive zostanie skonfigurowany to potem można go użyć do przeniesienia danych do innego NASa, lub też do komputera podpinając go bezpośrednio kablami SATA do płyty głównej, poprzez port dokujący lub kable SATA do USB lub do eSATA. Możliwości nie brakuje.

Podsumowując

Dzisiejsze NASy to prawdziwe kombajny, które posiadają szereg funkcji sieciowych a także możliwości multimedialnych. 

Będąc szczerym, gdyby przyszło mi wymyślić jakąś nową funkcjonalność dla urządzenia tego typu to chyba bym się poddał. Nie mówię tutaj o zaimplementowaniu czegoś co już istnieje, ale wymyślenia zupełnie nowego pomysłu.

Asustor postanowił zmierzyć się z tym zadaniem i jego inżynierowie postawili na technologię MyArchive, którą - mam na dzieję - troszkę Wam przybliżyłem. 

Jest to z pewnością funkcja, która wzbogaca NASy tej firmy i stanowi przewagę na produktami konkurencji. Nie jest to jednak jednoznaczna przewaga, bowiem nie każdy takiej funkcjonalności będzie potrzebował. Rynek nie znosi jednak próżni i zwolenników tego pomysłu z pewnością nie zabraknie, czy to w firmach, czy to w domach, a można wręcz przypuszczać, że będzie ich przybywać. 

Zaś odnosząc się do starej rzymskiej prawdy życiowej, brzmiącej "lepiej mieć, niż nie mieć" (czy jakoś tak...), lepiej mieć możliwość skorzystania z tej funkcji, niż jej nie mieć :D

Powyższy tekst jest uzupełnieniem do czterech poniższych:

• Asustor AS6104T: Sprzęt, system operacyjny + oszczędzanie energii + testy prędkości
• Asustor AS6104T jako sprzęt multimedialny
• Asustor AS6104T jako podstawa bezpieczeństwa