Zamieszczę tylko zdjęcie pod spodem :)
Jeżeli ktoś się czuje na siłach rozpoznać co to za karta, proszę pisać w komentarzach.
Niespodzianka ;) |
Jednak nie powyższa niespodzianka jest tematem niniejszego posta, a fakt, że została ona zamówiona na ebayu z Chin.
I teraz popatrzcie na jej drogę transportu.
Drugiego czerwca została nadana i wysłana z Chin. Ósmego czerwca dotarła do Polski. Droga przez połowę ziemi zajęła 6 dni.
Status przesyłki na stan 22.06.2016r. |
Natomiast od 8 czerwca leży sobie w Warszawie i czeka...
Może na lepsze czasy?
Może aż zapłacę okup?
Nie wiem... Dzisiaj mamy 22 czerwca, a to oznacza, że w WER Warszawa karta leży już 2 tygodnie.
Ja po prostu tego nie rozumiem. Z Chin do Polski w 6 dni, a z Warszawy do innego miasta w Polsce 2 tygodnie to mało. Rozumiem formalności itd. ale żeby 2 razy dłużej niż trwała podróż przez połowę ziemi?...
Co lepsze. Próba interwencji telefonicznej zakończyła się klasycznym "zbyciem petenta". Kazano mi iść na pocztę do mojej miejscowości i pytać czy przesyłki tam nie ma. Mam głupie wrażenie, że jest to tekst na zasadzie "idź zobacz czy cię nie ma za drzwiami"...
Jeżeli macie jakiś sprawdzony sposób postępowania w takiej sytuacji dajcie znać.
Ethernet Server Adapter I350-T4 V2 (OEM) PCI-Ex4 (4UTP 10/100/1000Mbps)
OdpowiedzUsuńTaaaaaak - ale nie do końca :) Wiedziałeś, czy skorzystałeś z wyszukiwania obrazków w Google'u?
UsuńDzisiaj w końcu zmienił się status w śledzeniu przesyłek, więc może jutro karta będzie u mnie. W końcu.
Czekać... po jakimś czasie działa ;)
OdpowiedzUsuńRuszyło się. W końcu dzisiaj status się zmienił. Mimo wszystko zadziwia mnie fakt, że Chińscy bracia potrafili przetransportować coś przez połowę ziemi w 6 dni, a u nas z miasta do miasta 2 tygodnie to mało.
UsuńMiesiąc temu kupiłem aparat foto na japońskim ebayu. Przesyłka EMS, u nas obsługuje to pocztex. Z Japonii do Polski w dwa dni. Z Polski do Polski - 10 dni :) Niestety od jakiegoś czasu da się zaobserwować znaczne wydłużenie postoju przesyłek na WERach poczotywch. Na forach ebayowo-ali-banggoodowych wszyscy narzekają, że paczka utknęła tu czy tam. Nie mam pojęcia z czego to wynika.
UsuńPrzesyłka na szczęście dzisiaj dotarła. Pozostaje jednak niesmak z długości całego okresu, zwłaszcza z faktu, że przesyłka była gdzieś "poniewierana" przez ponad 2 tygodnie. Poczta zdecydowanie powinna coś z tym zrobić, bo problem - jak sam zauważyłeś - nie jest nowy.
UsuńZapracować na dobre imię jest bardzo ciężko, zaś stracić je można bardzo łatwo. Poczta chyba o tym zapomniała.