Niedługo minie rok od publikacji tekstu Test power banku Xiaomi 20.000mAh (YDDYP01).
Jeden z czytelników zapytał mnie pod tamtym postem, jak wyglądają parametry tego power banku po roku użytkowania. Zrobiłem dla niego test i poinformowałem go o wynikach, które jednocześnie wkleiłem na końcu tamtejszego postu.
Niemniej jednak uznałem że jest to ciekawy temat i postanowiłem testy powtórzyć i przedstawić Wam ich wyniki, aby można było je odnieść do wyników jakie uzyskał dzisiejszy bohater rok temu.
Górna część Xiaomi 20.000mAh (YDDYP01) - zdjęcie można powiększać |
Nie pamiętam dokładnie, ale wydaje mi się, że to w tym modelu Xiaomi po raz pierwszy zastosowało plastikową obudowę w miejsce aluminiowej. Jak widać na zdjęciach nie można napisać, żeby była to zła decyzja. Plastiki wyglądają dobrze. W tym czasie nie straciły koloru na całości czy też w miejscach gdzie znajduje się elektronika, a które potrafią się nagrzewać.
Zastosowanie wypustek na obudowie powoduje, że stanowią one rolę dystansów, które zapobiegają rysowaniu się obudowy, a jeżeli nawet zdarzą się jakiekolwiek rysy, to giną one w gąszczu wypustek.
Porównując ten model do modeli z obudową aluminiową muszę napisać, że próbę czasu lepiej przechodzi obudowa plastikowa.
Przód Xiaomi 20.000mAh (YDDYP01) - zdjęcie można powiększać |
Wygląd wyglądem, ale jest to raczej sprawa drugorzędna, wobec tego jak zmieniły się jego parametry pojemnościowe.
Tak więc, bez zbytniego przedłużania, poniżej tabelka z wynikami, która zawiera skopiowane z zeszłego roku oraz aktualne pomiary, tak aby od razu było widać o ile pojemność uległa zmianie.
Rozładowywanie | ||
---|---|---|
1A | 2A | |
Nowy PB | 12.597mAh (63,242Wh) | 11.560mAh (57.405Wh) |
Po roku |
|
|
1 - power bank był ładowany prądem około 1A
2 - power bank był ładowany w technologii QC 2.0 z ładowarki BlitzWolf BW-S5 (jej test znajdziecie tutaj)
3 - dodatkowy pomiar po naładowaniu power banku w technologii QC 2.0
Wyniki pomiarów po naładowaniu ładowarką 1A
Pomiar wykonałem podwójnie. Pierwszym razem power bank był ładowany z ładowarki oferującej prąd około 1A, drugim zaś razem, power bank był ładowany z ładowarki oferującej szybkie ładowanie QC 3.0.Zrobiłem tak dlatego, że im szybkiej będziecie ładować power bank, tym mniej energii on odda, zaś im wolniej, tym więcej jej odda. Więcej na ten temat możecie przeczytać w tym poście -
Jak wartość prądu rozładowania wpływa na ilość oddanej energii z Power Banku.
Jak widać po wynikach, które były robione po ładowaniu prądem 1A, zarówno rozładowanie prądem 1A (wynik 12.341mAh), jak i 2A (wynik 11.313mAh) dało rezultaty niewiele mniejsze niż rok temu. Można by się pokusić o tezę, że tak niewielka różnica wynika z błędu pomiarowego.
Wyniki pomiarów po naładowaniu ładowarką QC 3.0
Zastanawiająco wyszło rozładowywanie po naładowaniu power banku ładowarką oferującą szybkie ładowanie. Tutaj rozładowywanie prądem 1A dało zaskakująco dobry rezultat jak na ładowanie power banku technologią QC 3.0 (wynik 12.244mAh).
Więcej na temat różnic w technologiach szybkiego ładowania możecie przeczytać w tym poście - Różnica pomiędzy szybkim ładowaniem Qualcomm Quick Charge w wersji 2.0 i 3.0
Z kolei przy rozładowywaniu prądem 2A wynik był sporo niższy, co bardziej pasowało do moich przewidywań (wynik 9.696mAh).
Podsumowanie
Całościowo odnosząc się do Xiaomi 20.000mAh, nie można rzec złego słowa. Po roku pracuje jak pierwszego dnia. Konstrukcja zewnętrzna, pomimo wydawałoby się gorszego materiału jakim jest plastik, świetnie przeszła próbę czasu. Plastik w kolorze białym nie zaczął tracić koloru na całości, lub też się przebarwiać w niektórych miejscach.Wypustki na obudowie zewnętrznej okazały się być świetnym patentem chroniącym przez zarysowaniami jak też ukrywającymi takowe, jeżeli się przytrafiły.
Jeżeli zaś chodzi o wyniki pomiarów.
Ładowanie ładowarką 1A i rozładowywaniem prądem 1A dało świetne rezultaty. Niemalże jak oryginalnego urządzenia.
Jeżeli zaś chodzi o testy po naładowaniu ładowarką QC 3.0. Nie jestem pewien czy nie popełniłem gdzieś tutaj błędu. Powtórzę je i naniosę stosowną edycję.
Czy można prosić o model tego miernika USB ?
OdpowiedzUsuńCześć Pawle :)
UsuńOczywiście, że można :)
Ja kupiłem go na ebay'u. Występuje tam pod taką nazwą "Colour TFT Dual USB Power Monitor YZXstudio ZY1270 QC 3.0 Auto Fast Charge". Tutaj jeszcze masz link - http://www.ebay.com/itm/Colour-TFT-Dual-USB-Power-Monitor-YZXstudio-ZY1270-QC-3-0-Auto-Fast-Charge-/172138017808?&_trksid=p2056016.l4276
Gdybyś był zainteresowany to napisz do mnie poprzez formularz z prawej strony bloga. Mój miernik różni się od tego z ebay'a, że jest już gotowy do tego, aby logować dane do komputera.
Pozdrawiam
Daniel
Hmmm to że prąd rozładowania ma znaczący wpływ na ilość oddanej z PB energii rozumiem doskonale. W powyższym artykule jednak pada stwierdzenie: " im szybkiej będziecie ładować power bank, tym mniej energii on odda, zaś im wolniej, tym więcej jej odda." po czym pojawia się odnośnik do artykułu (bardzo dobrego BTW): "Jak wartość prądu rozładowania wpływa na ilość oddanej energii z Power Banku."
OdpowiedzUsuńPrzyglądając się wynikom pomiarów w tabelce można wyciagnąć wnioski potwierdzające oraz zaprzeczające temu stwierdzeniu :)
Bardzo Cię proszę Danielu, o wyjasnienie zagadnienia wpływu parametrów ładowania PB na ilość energii w nim zgromadzonej.
Wybacz brak podpisu, ale jestem dziki człowiek z lasu i nie mam konta na żadnym z proponowanych portali :)
W kwestii podpisu - nie ma problemu, szanuję anonimowość :)
UsuńZaś co do meritum.
Wstyd się przyznać, ale faktycznie wygląda to na pomyłkę z mojej strony...
Niestety nie mam żadnych notatek z tamtych testów, więc nie jestem w stanie tego zweryfikować. Prawdopodobnie wartości są zamienione, ale teraz głowy nie dam.
Muszę się zastanowić jak to odkręcić. W każdym razie dzięki za zwrócenie uwagi.
Pozdrawiam
Daniel
A ja chciałbym poruszyć kwestie filozoficzno ekonomiczne. Mianowicie czy mógłbyś to wszystko przeliczyć na złotówki?
UsuńChodzi mi o to, ile warta jest energia zgromadzona w PB, lub inaczej - po ilu ładowniach go służbowym prądem w pracy :D zwróci się jego zakup.
Przy okazji można by przeliczyć ile złotówek (a raczej grosików) wyssie z naszego gniazdka PB przy jednym pełnym ładowaniu. Mając takie informacje będzie widać gołym okiem czy ładowanie i używanie PB w domu jako przenośnej ładowarki (duża wygoda i ułatwienie) puści nas z torbami czy też po 100 latach będziemy w plecy 73 grosze :)
Pozdrawiam serdecznie i z góry dzięki za odpowiedź
He, he, he ;) Fajny temat ;)
UsuńZ chęcią by się nim zajął, ale obecnie przygotowuję test dla benchmark.pl, zaś na bloga mam już kilka wcześniej zaplanowanych tekstów. Niemniej jednak sam byłbym ciekawy co z tego wyjdzie :)
Daniel
w poprzedni wpisie było: Wniosek z tego taki, że zwiększając prędkość rozładowywania power banku zyskujemy czas, ale tracimy energię.
UsuńTylko co z tym zrobić? W przypadku Xiaomi 20.000 niewiele można, ponieważ obydwa porty USB posiadają wydajność 2,1A.
Zdaje się, że producent przewidział ładowanie niższym prądem - należy nacisnąć dwukrotnie boczny przycisk (lub nacisnąć i przytrzymać-nie pamiętam). Wskaźniki LED zaczynają inaczej migać. Nie pamiętam, gdzie to kiedyś znalazłem, a nie mam jak sprawdzić.
Pozdrawiam